Co robi kobieta w sytuacji, w której stwierdza, że góra przykrości i obowiązków ją przygniata do ziemi tak nisko, że wydaje się jej (kobiecie, nie górze), że już się nie wyprostuje?
Kupuje sobie czerwoną szminkę albo tusz do rzęs, albo nowy depilator, albo coś ślicznie jedwabnego, na przykład.
Przynajmniej, jeśli tą kobietą jest Ori.
Oczywiście, szminka jest tu symboliczna, chodzi o jakieś drobne (lub niedrobne) szaleństwo, coś, czego się robić w danym momencie nie powinno, a jednak nie sposób się powstrzymać.
Dzięki szaleństwom życie jest takie trudne i takie fascynujące!
Szary Miś, najbardziej szary i smutny staruszek na świecie, przez 6 (SZEŚĆ!)
lat tkwił zamknięty w betonowym boksie w schronisku. Mieszkał z dwiema miłymi, równie smutnymi suczkami i nigdy, przez całe sześć lat nie wyszedł na spacer. Widział szare mury, szarą wydeptaną ziemię, kawałeczek nieba gdzieś daleko.
Ori uwolniła Szarego Misia.
Szary Miś jest stary, nie widzi na jedno oczko, a na drugie chyba trochę tak.
Jest malamutem parówką, czyli pękatym kudłatym tworem na bardzo krótkich łapkach.
Zdjęcia Szarego Misia są mocno nieudane, ponieważ Miś żywiołowo skacze i włazi nosem w aparat.
Astra uznała, że jest ładniejsza i się wepchała.
Szary Miś bardzo chce być przytulany i pieszczony.
Szary Miś na razie zaparkował w hoteliku. Po sześciu latach zamknięcia w towarzystwie suczek gwałtownie nie cierpi innych psów. Chce być jedynym panem haremu.
Ori knuje jednak, aby Szarego Misia przemycić do domu Tymianka.
Tylko wtedy będzie miała poczucie, że Szary Miś jest obrzydliwie rozpieszczany i karmiony naleśnikami.
Niestety, wpuszczenie Szarego Misia do obrzydliwie rozpieszczonego i roszczeniowego stada Wzruszaczy jest niemożliwe.
Dla mamaluta parówki trzeba zbudować osobny, bezpieczny wybieg lub kojec, by mógł powoli, stopniowo oswajać się z resztą psów.
Jeśli Czytelnicy też uważają, że Szaremu Misiowi należy się dużo miłości i naleśników, to Ori bardzo prosi o wsparcie na ten cel z dopiskiem dla "Szarego Misia".
Oczywiście, chodzi o wpłaty na kojec, nie na naleśniki!