piątek, 5 lipca 2013

Ogrzej mnie?



Na zewnątrz jest tylko 30 stopni. Trzeba się ogrzać.
Tak przynajmniej uważa Rumianek, który układa się do snu na gorącej płycie kuchenki.
Plecki ociepla mu garnek z rosołkiem.
- Rumianek, może ci piekarnik włączyć? - proponuje Ori.
Rumianek nie reaguje na zaczepki i śpi.

6 komentarzy:

  1. ja bym jednak lodówkę wolała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przeszkadzaj mu niech śpi.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Może pęcherz ma chory? Nasz Rudzik tak polegiwał na rurach na podłodze jak miał zapalenie pęcherza.

    OdpowiedzUsuń
  4. moje smażą się jak kotlety na nagrzanych płytkach na balkonie... jeden boczek, drugi boczek... mam ochotę ręczniczkami chociaż te puste łebki poosłaniać...

    OdpowiedzUsuń